Anty-śniadanie

Ten post powstał z myślą o osobach, które głównie z braku czasu lub chęci często sięgają po gotowe produkty spożywcze, które mają zastąpić śniadanie. Dokładnie 'mają zastąpić', ponieważ z prawdziwym śniadaniem mają bardzo mało wspólnego. Są szeroko reklamowane jako pełnowartościowe produkty spożywcze, jednak jaki jest ich skład?

Na pierwszy ogień idą ciastka belvita, reklamowane jako 'stworzone na śniadanie'. Podobno ciastka zastąpią nam zbilansowany posiłek, a węglowodany po spożyciu uwalniane są stopniowo przez 4 godziny. Ciastka testowałyśmy na sobie i możemy całkowicie szczerze przyznać, że porannego głodu nimi nie pokonamy :)
Ten produkt spożywczy ma własną stronę internetową, gdzie możemy przyjrzeć się bliżej szerokiej ofercie 'przekąsek'. My przyglądamy się bliżej ciastkom Belvita 5 zbóż + mleko (?)

Na początku wszystko wygląda dobrze. Tak jak zapewniał producent ciastka składają się z mąki pszennej i zbóż pełnoziarnistych. Jednak później robi się coraz gorzej. Oczywiście jest cukier, który wcale nie powinien być dla nas zaskoczeniem w tego typu produktach. W dzisiejszych czasach trudno znaleźć na półkach sklepowych coś, co na samym początku składu nie będzie miało cukru (a jak dobrze pamiętamy cukier tylko wzmaga nasz apetyt).

Następnie środki spulchniające:
- węglany amonu - dodatek do żywności o symbolu E 503. W małych dawkach uznawane są za nieszkodliwe. Jednak przy nadmiernym spożyciu mogą prowadzić do zakwaszenia krwi, natomiast bezpośredni kontakt ze skórą skutkuje wysypką na rękach i skórze głowy. Nie określono dziennego dopuszczalnego spożycia dla tej substancji.  Uważajcie na ten składnik!

- !węglany sodu! - dodatek do żywności o symbolu E 500. Produkowane są sztucznie. W małych dawkach uznawane są za nieszkodliwe. Jednak przy częstym spożyciu powodują ostre reakcje ze strony przewodu pokarmowego- krwawienie, zwiększone wydzielanie soku żołądkowego, wymioty, biegunki. Bezpośredni kontakt ze skórą skutkuje wysypką na rękach i skórze głowy oraz zaburzeniami oddychania. Nie określono dziennego dopuszczalnego spożycia dla tej substancji. Zdecydowanie unikajcie!!

- difosforany - dodatek do żywności o symbolu E 450. Produkowane są sztucznie. W małych dawkach uznawane są za nieszkodliwe. Jednak nadmierne spożycie może powodować zmniejszone przyswajanie innych pierwiastków - żelaza, wapnia, magnezu, co w dalszej kolejności prowadzi do zmniejszenia gęstości kości, osteoporozy. Może mieć również szkodliwe działanie na nerki. Maksymalne dzienne spożycie tej substancji to 70mg/kg masy ciała. Uważajcie na ten składnik!

 - lecytyna sojowa - Lecytyny to dodatek do żywności o symbolu E 322. Uznawane są za nieszkodliwe. Mogą mieć nawet korzystny wpływ na zdrowie człowieka, ponieważ obniżają stężenie cholesterolu LDL, uznawanego za 'zły cholesterol', który przyczynia się do powstawania zmian miażdżycowych. Jeżeli chodzi o dodatki sojowe, które występują w wielu produktach spożywczych, należy wziąć pod uwagę fakt, że większość dostępnej dla nas soi to soja genetycznie modyfikowana. Różny jest stosunek lekarzy, dietetyków i innych specjalistów do żywności modyfikowanej genetycznie. Nasz jest raczej negatywny :)

- Mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych estryfikowane kwasem mono i diacetylowinowym - dodatek do żywności o symbolu E 472e. Chociaż nazwa brzmi dla niektórych komicznie i odstraszająco, są to emulgatory i stabilizatory używane w produktach spożywczych. Nie mają efektów ubocznych, ponieważ w naszym organizmie trawione i metabolizowane są jak zwykłe kwasy i tłuszcze.

Podsumowanie - według nas ciastka belvita nie są zdrowym i dobrym sposobem na rozpoczęcie dnia. Producenci próbują zachęcić nas stwierdzeniami o tym, że pochodzą z pełnego ziarna, jednak sam skład pozostawia wiele do życzenia. Na stronie znajdziemy nawet przepisy, w których główną rolę grają ciastka tej firmy, ale spójrzmy prawdzie w oczy. Śniadanie powinno być najbardziej obfitym posiłkiem w ciągu całego dnia, a my patrząc na te 4 ciastka szczerze wątpimy, że pozwolą nam zaspokoić głód na 3-4 godziny. Ponadto proponowane przepisy, czyli przykładowo 4 ciastka belvita 220kcal, kefir 100g oraz owoce 100g to około 400kcal. Biorąc pod uwagę taką energetyczność posiłku możemy zjeść coś bardziej sycącego, zdrowego, zrobionego w domu z naturalnych produktów i bez szkodliwych E-dodatków. Gwarantujemy większą satysfakcję i lepszy smak :)

 Śniadanie Belvita vs nasze śniadanie z pastą pomidorową w roli głównej

Kolejnym i ostatnim produktem, któremu przyjrzymy się w dzisiejszym poście jest 7days Borseto, podobno 'następca drożdżówki'. Wiemy, że wiele osób kupuje tego typu rogaliki lub drożdżówki jako szybki sposób na śniadanie. Szybki, ale niezbyt efektowny. Nie ma nic złego w śniadaniu 'na słodko', jeśli tylko jest odpowiednio zbilansowane pod względem zawartości cukrów prostych i złożonych!
Już sam wygląd i smak 'następcy drożdżówki' średnio nas przekonuje, ale zajrzyjmy co w sobie ma.

Skład 7days Borseto z nadzieniem kakaowym:

mąka pszenna 38%, nadzienie kakaowe 28%, tłuszcz roślinny (olej palmowy), syrop glukozowy, cukier, woda, kakao w proszku o obniżonej zawartości tłuszczu 7%, odtłuszczone mleko w proszku, oleje roślinne (olej słonecznikowy, olej bawełniany w zmiennych proporcjach), alkohol etylowy, emulgatory (estry kwasów tłuszczowych i poliglicerolu), aromaty, substancja żelująca (alginian sodu), substancja konserwująca (sorbinian potasu 0,1%), cukier, tłuszcz roślinny (olej palmowy) znowu?, stabilizator (mono- diglicerydy kwasów tłuszczowych), żółtko jaja, oleje roślinne (olej słonecznikowy, bawełniany, rzepakowy w zmiennych proporcjach), mąka żytnia 1,7%, mąka jęczmienna 1,7%, syrop glukozowo-fruktozowy, drożdże, sól, mąka owsiana 0,4%, regulator kwasowości (kwas cytrynowy), aromaty, białka mleka, substancja konserwująca (propionian wapnia 0,1%).

Wreszcie koniec! Producenci na pewno nie wzięli sobie do serca reguły, że mniej znaczy więcej. Skład ciągnie się i ciągnie, a sama 'drożdżówka' jest tak chemicznie naszprycowana, że aż strach pomyśleć, że naprawdę ktoś to je. 

Postanowiłyśmy tylko po krótce opisać te składniki, które wydają nam się być najbardziej szkodliwe.
- olej palmowy - najbardziej popularny w przemyśle spożywczym, najtańszy i niestety najgorszy. Zawiera dużą ilość tłuszczów nasyconych, które mają szkodliwe działanie na nasz organizm
- syrop glukozowo-fruktozowy - przede wszystkim wzmaga apetyt, może prowadzić do otyłości, cukrzycy typu II

- sorbinian potasu - dodatek do żywności o symbolu E 202. Może okazać się alergizujący, wywołując reakcje alergiczne bez udziału układu odpornościowego, astmę, rumień, zapalenie skóry, zaburzenia zachowania. Uważajcie na ten składnik!

- propionian wapnia - dodatek do żywności o symbolu E 282. Powoduje zmiany zachowania, rozdrażnienie, agresję; bóle głowy, zmęczenie i podrażnienie żołądka; ma działanie alergizujące, szczególnie niebezpieczny dla astmatyków. Nie określono dopuszczalnego dziennego spożycia tej substancji. Uważajcie na ten składnik!

Podsumowanie - 'następca drożdżówki' nie jest żadnym następcą, a raczej bardzo nieudanym naśladowcą. Takiej ilości chemii naprawdę się nie spodziewałyśmy. Nie polecamy wprowadzania takich produktów do naszej diety. Apelujemy również do rodziców, aby nie kupowali swoim dzieciom takich 'drożdżówek' jako II śniadania. Zawsze czytajmy etykiety, to najprostszy sposób na uniknięcie chemii i pustych kalorii.

7 days Borseto (rzekomo z ciasta francuskiego)

 

 vs czekoladowo-migdałowy croissant (BBC Good Food)

Nasz kolejny post znowu będzie poświęcony tego typu produktom, których lepiej w naszej diecie unikać. Będą to produkty spożywcze z kategorii płatków muesli i kaszek błyskawicznych. Dodatkowo przedstawimy wam nasze pomysły na zdrowe śniadania :) Polecamy!