Dlaczego brak śniadania w diecie jest tak niekorzystny dla organizmu?
- zaburza regularność diety i znacznie zmniejsza metabolizm organizmu
- organizm zaczyna domagać się niedostarczonej energii szczególnie wieczorem (zazwyczaj w postaci cukru, tłuszczu i wysokokalorycznych przekąsek), stąd właśnie nocne podjadanie, które jest główną przyczyną wahań wagi
- organizm, który nie otrzymał odpowiedniej ilości energii rano zaczyna magazynować ją w postaci tkanki tłuszczowej jako zapas, na wypadek gdyby sytuacja powtórzyła się znowu. Szczególnie wzmożone jest magazynowanie w komórkach tłuszczowych dolnych partii ciała, co w konsekwencji prowadzi do powstania nadwagi/otyłości udowo-pośladkowej, którą znacznie trudniej leczyć
- u osób niejedzących śniadań obserwować można spadek wydolności fizycznej, intelektualnej, zaburzenia koncentracji, osłabienie, brak energii a u dzieci ponadto gorszy rozwój i wyniki w nauce
Ponadto wiele badań podkreśla korelację braku I śniadania w diecie przez dłuższy okres czasu z występowaniem nadwagi i otyłości, szczególnie u dzieci i młodzieży w okresie dojrzewania! Nie wspominając już o szerokich niedoborach witaminowych i mineralnych z tym związanych.
Pamiętajmy o tym, że po nocy nasz organizm domaga się największej ilości energii i składników odżywczych, dlatego właśnie śniadanie powinno być najbardziej obfite, aby uzupełnić straty poniesione w czasie snu. W czasie snu w naszym organizmie zachodzi wiele procesów budowy i odbudowy komórek, takich jak gojenie się ran, czy regeneracja nabłonka jelitowego. Skąd organizm po tak intensywnej pracy ma wziąć energię jeżeli nie dostarczymy jej wraz ze śniadaniem?
Rano poziom cukru we krwi jest najniższy, dlatego właśnie należy spożyć odpowiednio zbilansowany posiłek (zawierający również prawidłową ilość cukrów prostych np. w postaci owoców, soku). Należy jednak pamiętać, aby I posiłek nie składał się w większości z cukrów prostych, ponieważ szybko dostarczają energii, jednak na bardzo krótko, a poziom cukru we krwi spada równie szybko. Zbilansowane śniadanie to przewaga węglowodanów złożonych (stopniowo podnoszą poziom glukozy we krwi, a my odczuwamy sytość dłużej niż po spożyciu cukrów prostych), najlepiej w postaci pieczywa gruboziarnistego lub płatków owsianych. Dodatkowo białko i odpowiednia porcja surowych warzyw lub owoców.
Dorośli, a szczególnie osoby, które chcą schudnąć, nie powinny pomijać śniadania, znacznie lepiej jest spożywać małe posiłki, za to częściej,
zapobiegną one uczuciu głodu i zapewnią stały poziom cukru we krwi - American Council for Fitness and Nutrition.
Nasz pomysł na śniadanie - Pasta z pieczonych pomidorów
Potrzebujemy:
200g sera twarogowego półtłustego
2 łyżki gęstego jogurtu greckiego
1 średniej wielkości cebulę
4 pieczarki
2 średnie pomidory
80g suszonych pomidorów
oliwę z oliwek
świeżą bazylię i oregano
przyprawy do smaku- pieprz ziołowy, chili, paprykę słodka, oregano, zioła prowansalskie, bazylię (my staramy się nie stosować soli w naszych przepisach, dlatego zamiennikiem jest duża ilość ziół i innych przypraw, Was również do tego zachęcamy)
2 ząbki czosnku
Na niewielkiej ilości rozgrzanej oliwy podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę, przyprawiamy ją pieprzem ziołowym i ziołami prowansalskimi. Dodajemy pokrojone wcześniej pieczarki i całość smażymy do miękkości. Następnie kroimy pomidory w cienkie plastry i układamy w naczyniu żaroodpornym razem z suszonymi pomidorami i przekrojonymi ząbkami czosnku.
Przygotowujemy lekki dressing z 1 łyżki oliwy z oliwek, suszonego oregano, bazylii i ziół prowansalskich. Całością po wymieszaniu polewamy pomidory. Pieczemy je w piekarniku rozgrzanym do 180stopni przez około 30minut.
W międzyczasie mieszamy ser twarogowy z jogurtem greckim z przysmażonymi wcześniej pieczarkami z cebulą. Dodajemy świeżą bazylię i oregano i doprawiamy do smaku chili oraz papryką słodką.
Usmażone pomidory odstawiamy do ostudzenia. Następnie wrzucamy do miski z przygotowanym wcześniej serkiem (razem z upieczonym czosnkiem, jednak bez wody którą puściły pomidory, żeby pasta miała odpowiednią konsystencję). Całość traktujemy blenderem, aby otrzymać jednolitą konsystencję.
Oprócz naszej zdrowej pasty na zdjęciu domowej roboty chleb żytni razowy (dzieło mamy) i sałata z ogródka. :)
Nasz post nie bez powodu nosi tytuł "przystanek śniadanie". Tym którzy jeszcze nie znają tej akcji już tłumaczymy na czym polega :) W każdą niedzielę od 9 do 14 można zjeść śniadanie w centrum Katowic, na świeżym powietrzu, w towarzystwie znajomych i rodziny. Na przystanku śniadanie znajdziecie stoiska ze zdrową żywnością, domowymi wypiekami, warzywami, owocami, pieczywem, wędlinami, zdrowymi słodyczami i wiele wiele więcej zdrowych pyszności. Organizatorzy proponują wiele innych atrakcji, które szczerze polecamy, naszym faworytem jest joga :) My jesteśmy zachwycone tym pomysłem, który na pewno zachęci dzieci i całe rodziny do spożywania tego posiłku razem oraz przypomni o jego znaczeniu w naszej diecie. Jeżeli mieszkacie w Katowicach lub w okolicy musicie odwiedzić Przystanek Śniadanie i przekonać się, że jest to ciekawy pomysł.
Zapraszamy na stronę www.przystaneksniadanie.pl
gdzie dowiecie się więcej o wydarzeniu. Zdjęcia pochodzą z Facebooka
przystanku śniadanie, ponieważ nasz aparat odmówił współpracy :)
Już w kolejnym poście weźmiemy pod lupę najczęściej spożywane i reklamowane w Polsce produkty, które mają zastąpić nam śniadanie. Zapraszamy gorąco do śledzenia naszego bloga! :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz